Zaraz zaraz, że co?! Chustecznik do ślubu?!
Nie kochani, płakać na ślubie nie mam zamiaru - przynajmniej takie jest założenie ;) Chustecznik jest częścią naszej księgi gości. A polega ona na tym, że na wydruku z drzewkiem goście pozostawiają odciski swoich kciuków jako listki a chusteczki są potrzebne dla wytarcia rąk :)
Wykonałam go oczywiście z użyciem mojego ulubionego motywu, do kompletu! :)
Świetny pomysł ;)Chustecznik piękny!
OdpowiedzUsuńCudowny :)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny! :)
OdpowiedzUsuńPiękny chustecznik. Ten wzór jest świetny. Dodaje elegancji każdemu przedmiotowi.
OdpowiedzUsuńPiękny! ta serwetka ma niesamowity urok...
OdpowiedzUsuńUrocza,brakuje Ci jeszcze skrzyneczki na koperty:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Monika:)
Ach cudne róże na każdą okazję!Chustecznik śliczny!
OdpowiedzUsuńMoc pozdrowień!
ale cudo! Piękny Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńChustecznik jest piękny i wpadłaś na świetny pomysł! Mój ślub za rok, ale może rozważę to... :)
OdpowiedzUsuńPiękny chustecznik! A pomysł oryginalny! Gratuluję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne są te Twoje szkatułki no i doniczki również.
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńJej, to wspaniały tutorial! Chustecznik wyszedł świetnie. Tyle lat robię decu, a o tym sposobie wtapiania nie słyszałam. Dziękuję:)Ja nawet serwetki bardzo dokładnie wycinam, aby nie było, to inne, tło widoczne:)Emalia do ścian, to znaczy emulsja czy akryl?:)
OdpowiedzUsuńJeszcze chciałam podziękować za miłe odwiedziny:) Pozdrawiam Ania
UsuńNajzwyklejsza śnieżka, emulsja :)
UsuńSame cudeńka, zarówno chustecznik jak i inne wspaniałości!:))
OdpowiedzUsuń